Remanenty: mydełka

Uzbierało się w 2020 roku mydełek… oj uzbierało:)
W samym grudniu, tych świątecznych powstało ich w mojej pracowni blisko 40.
Z grubsza licząc wszystkich mydełek, które pokazałam na blogu było łącznie niemalże… 100.
I mnie to zdumiewa;) A najwspanialsze w tej przygodzie jest to że w głowie mam kolejne i kolejne pomysły:)

Dzisiaj – z początkiem roku – chciałabym pokazać te mydełka, które znalazły szczególne miejsce w moim sercu, albo Wam się spodobały, bądź… są szczególne ze względu na technikę. I tak ich niemało…
Długo biłam się z myślami jak je poklasyfikować.
Zacznę tematycznie.

Tak jak w latarenkach najczęstszym motywem był ten kwiatowy, tak i w mydełkach chciałam oddać piękno NATURY i mój nią zachwyt.

KWIATY

Oto seria mydełek w technice swirl (mydło zawieszające): słonecznik, lawenda, chaber i mak (więcej zdjęć we wpisie: Wspomnienie lata – wolni od nudy)

Inna seria, to KWIATY POLNE
Tak na prawdę to nie jedna seria, bo powstały kwiaty 2D: chaberw-blekitach/ mak (a tak na prawdę trzy wersje) i łąkana-polach-i-lakach/ oraz kwiatek-ktory-wybral-wode/ czyli rumianek-nenufar (w zależności od tego co podpowiada Wam wyobraźnia;)

Mnie bardzo podobały się maki, moim bliskim zaś łąka:)

POLNE KWIATY, to także realizacje 3D .
Wyszły ponętnie, więc nie zarzucam tematu, jednakże ze względu na to, że ich forma zmniejsza ich użyteczność (jak się nimi myć?) zamierzam zatopić  je w kulach, bądź kubikach. Zobaczymy co z tego wyjdzie:)

W technice 3D wykonałam także róże

Poeksperymentowałam z tworzeniem przestrzennych kwiatów zamkniętych w kostce mydła.
Chyba się udało:) Popatrzcie na mniszki i dmuchawce – moje całkowicie oryginalne pomysły.
Nigdzie nie znajdziecie choćby podobnych mydełek.

W technice swirl powstała ostateczna wersja rumianka.
Z tej jestem bardzo zadowolona, a wiele czasu myślałam jak oddać urok tego kwiatka, podjęłam także sporo prób: wyczekiwany-kwiat

A mydełka z zatapianymi naturalnymi kwiatami? Moje próby nie okazały się udane, gdyż płatki barwiły mydło same tracąc kolor.
Podobnież należy spryskać kwiaty lakierem… no cóż nie poddaję się, ale póki co odkładam temat na bok.
Nie oznacza to pożegnania z motywami kwiatowymi, bo te z pewnością na mydełkach się pojawią. Może w postaci rysunków? Zobaczymy.

W kategorii NATURA mieszczą się DRZEWA.
Dotychczas zrealizowałam serię brzoza: brzozowy-zagajnik/

Poza brzozą zobrazowałam także wiele choinek (odnajdziecie je w kategorii ŚWIĘTA).
Mam kilka pomysłów na inne drzewa. Z pewnością wykonam jabłonkę, ale pewnie na niej się nie skończy.
Do wiosny coraz bliżej, a u mnie w ogródku nowe nasadzenia…
Może uda mi się zaczarować te prawdziwe by puściły pąki, a jednocześnie zajmę się mydełkami?
A może wiosnę spróbuję przyciągnąć wcześniej….

Skoro mowa o drzewach owocowych, to chyba kolej na same OWOCE (wszystkie dotychczasowe prace pokazałam w jednym poście: rarytasy)
Najbardziej podobały się Wam – a przynajmniej tym od których mam odzew – owoce kiwi

Ten wzór doczekał się więc powtórki;)
Oto jak wyszły kolejne dwie sztuki (wszystkie trzy mają skórkę peelingującą z nasion truskawki, a pachną jabłkiem i… kiwi)

Podobały się także pachnące cytrusowo pomarańcze i cytrynyrarytasy

Mnie bardzo przypadł do gustu wzór arbuza: arbuzowe-orzezwienie/

W zeszłym roku zrobiłam powtórkę, ale w innym kształcie, to taki arbuz miniaturkararytasy


Przypomnę przy okazji moje pierwsze, równie „słodkie”, arbuzowe prace, czyli lody arbuzowearbuzowy-zawrot-glowy/


Tym, których nie pociąga realizm przedstawiam moje czarodziejskie jabłkorarytasy
Spośród dotychczasowych mydełek-owoców, to skradło moje serce;)


Jabłko, cytryna, pomarańcza, arbuz i kiwi, to tylko początek serii.
W 2021 roku planuję zmierzyć się szerzej z owocowymi nutami.
Po głowie chodzi mi jak wykonać takie mydełka jak ananas (plasterek), mango, czy brzoskiwinia.
Jeszcze raz  – a może i więcej – podejdę też do tematu jabłka.

Z WARZYW dotychczas znalazła się w mojej kolekcji jedynie marchewka: marchewkowe-pole.
Było to jakiś czas temu, ale chyba warto ją przypomnieć.
Mam pomysł jak posadzić całe marchewkowe poletko. Może uda mi się je wkrótce zrealizować?

Spośród motywów roślinnych pragnę pokazać jeszcze kolekcję kaktusklujace-slodkosci/
Rzadko coraz rzadziej używam foremek, ale niektóre są takie słodkie…
Jeśli zaczynacie, albo chcielibyście zacząć, przygodę z samodzielnym tworzeniem mydełek, to ciekawa foremka jest do tego celu idealnym narzędziem.
Wystarczy baza mydlana, olejek zapachowy i barwnik i można działać.
Na zdjęciach eksperymenty kolorystyczne.
Można użytkować mydełka w tej formie, albo użyć jako elementy bardziej złożonej pracy.

Pozostając – dosłownie na moment – przy foremkach…
Uzbierało mi się ich… kilkadziesiąt. Są wśród nich np. posągi z Wyspy Wielkanocnej, gitary, okulary, dwa gatunki łosia, mini owoce (truskawki, gruszki, czy cytryny), brylant, usta, ważka, biedronka, marihuana, ikonki smile i OK, Titanic i góry lodowe, sowy, posąg Wenus z Milo…
Może przyjdzie czas by zaprezentować Wam tę mnogość wzorów.
Polecam foremki na początek mydlanej przygody. Oczywiście bardziej zaawansowani odnajdują przyjemność w ich wykorzystywaniu.
Obecnie chętnie sięgam do tych na pozór mniej ciekawych, by wykorzystać je w niekoniecznie oczywisty sposób.
Przykład? Silikonowa podkładka pod garnek ze wzorem w drobne kwadraciki, albo foremka z cienkimi paskami.
Ale… nie o tym miała być dzisiaj mowa.
Pozostając w temacie NATURA przechodzimy do materii ożywionej, czyli ZWIERZĄT.

Na początek mniejsi, ale piękni jej przedstawiciele:

ważka (urodziła się w grudniu i to jej pierwsze zdjęcia, które pokazuję; jeszcze w styczniu, doczeka się osobnego wpisu)

To pierwsza – taka – ważka, ale nie ostatnia, bo temat mnie wciągnął.

 

Kolejny ze skrzydlatych owadów, który zagościł u mnie to motyl.
Ten motyw wymagał szczególnej uwagi i odmiennego wykonania (rysunek na papierze wodorozpuszczalnym).
Oto dotychczasowe efekty: paź królowej paz-krolowej/ i dwaj jego kuzyni.

Zdjęcia tego ostatniego pojawią się w osobnym wpisie na początku tego roku.

Skoro przy skrzydłach jesteśmy, to czas na pióra. Najnowsze – rysowane – jeszcze czeka na oddzielny wpis. Dzisiaj premierowe zdjęcia:

A oto dwie inne wersje z tej serii: piórka w kostce oraz rzeźbione pióro (mieliście okazję zobaczyć je w grudniu w poście: zakręceni… )

Wyczarowałam także wariację na temat, czyli pióro swirlzakręceni

W kategorii ZWIERZĘTA szczególne miejsce zajmują czworonogi:

Kot – mimo mojej wielkiej miłości do tych stworzeń doczekał się niewielu przedstawień.
Pierwsza to kot malinowy (nazywam go tak  ze względu na kolor tła i zapach mydełka): malinowy-kot/

Kolejna realizacja, to dwa dachowceco-ty-koty/

Czy kolejne koty zagoszczą w mojej pracowni?
Mam nadzieję, że tak:)

Wśród moich bliskich nie brakuje miłośników psów, nie mogłam więc nie zająć się i tym tematem.
Wykonałam kilka mydełek w serii pies. Jednym z pierwszych był – jakże uroczy – sznaucerdla-wielbicieli-czworonogow/

Wykorzystując tę samą technikę stworzyłam kolejne mydełka sylwetki-psów: cos-dla-milosnika-zwierzat/
Niestety szykowałam je na prezent, pogoda była taka sobie, a brak słońca sprawił, że nie doczekały się dobrych zdjęć:(

Zrealizowałam także mydełka ze zdjęciami pupili cos-dla-milosnika-zwierzat/

A ostatnie z mydełek z tej serii, to rysowane jamniki (post wkrótce)

Dorzucę jeszcze motywy zwierzęce, czyli mydełka zebra i krowapasąc-się-na-zielonych-niwach/

A na koniec cały zwierzyniec😉  Małpa, słoń, papuga, ptaszor i kilka zajęcy, czyli  zajaczkowa-armia/

A w kategorii NATURA czas na krajobrazy.
Pierwszy powstał chyba w listopadzie, a zaraz po nim pojawiły się kolejne.
Ponieważ realizacje okazały się udane, to już planuję następne.
Będą mniej zimowe niż te, które pokazywałam przed kilkoma dniami: Pejzaże mydłem malowane

Więcej zdjęć tego ze słoneczkiem znajdziecie we wpisie: słoneczny

Czasami słońca brakuje, niebo zasnuwają chmury, które muszą wyrzucić z siebie wszystkie emocje.
Wtedy pojawiają się błyskawice. Czasami jedna (wpis z komentarzem), a czasami  formuje się z nich istna burza

Po burzy najczęściej, na szczęście, pojawia się słońce, a wraz z nim moja ukochana i pełna magii tęczaspotkanie-teczy-z-jednorozcem/

KAMIENIE, także są częścią, choć nieożywioną, Natury.
Potrafią przybierać niezwykłe kształty i kolory. Nic dziwnego, że utworzyły oddzielną serię.

Zacznijmy od tych najzwyklejszych, ale jakże cudnych otoczaków.
To pierwsze mydełka z tej grupy jakie stworzyłam (przy okazji tworząc własne foremki): naturalnie-natura/

A w zeszłym roku pojawiły się w mojej pracowni: agat, bursztyn marmur: inspiracje/

Gdybyście zapragnęli stworzę dla Was i brylanty w dowolnym kolorze .
Swoją drogą dotąd nie doczekały się one dobrego zdjęcia – muszę to naprawić…

 

Przejdźmy do kategorii, którą nazwałam BAJKI
To całkiem nowa kolekcja, w której szczególne miejsce zajmują najnowsze mydełka z serii Muminki.
Powstały jako prezenty świąteczne i jeszcze nie doczekały się oddzielnego wpisu, ale niedługo to nadrobię.
A dzisiaj na zachętę dwa zdjęcia i trzy mydełka: Mała Mi, Panna Migotka oraz Muminek z Migotką😉

Zapewne Muminki będą gościć u mnie raz na jakiś czas.
Włóczykij na pewno szykuje się do drogi, gdzieś tam pracuje Tata Muminka, a w oddali czai się Buka.

Pomyślałam o spełnianiu się marzeń, więc kolejna będzie Złota rybka.
Mogłaby znaleźć się i w kategorii ZWIERZĘTA, ale to szczególne stworzonko, więc niech tutaj znajdzie swoje miejsce.

Nie, zdjęcie powyżej nie pokazuje mydełka, a moje dawne eksperymenty z modeliną i z żywicą;) lenka-w-krainie-wrozek/
Mydełko złota rybka znajdziecie tutaj: trzy-zyczenia-zlotej-rybki/

Skrywa ono rybkę z silikonu („woda” w torebce jest z mydła)

A jeśli ktoś ją zjadł?
No cóż wtedy z pewnością nie spełni niczyjego marzenia i pozostaną… same ości, urocze, ale to tylko ości;) (wpis: kwietniowa-ryba/)

Na ratunek może przejść jedynie Supermanprezent

Moglibyśmy jeszcze wezwać straż pożarnąodsłona prezentów

ale ta chyba ma inne zajęcia i musi zająć się gaszeniem ognia😉 zabawki (to druga strona mydła ze strażą)

Za pomocą mydła można opowiedzieć wiele hisoryjek.
Oto jedna z takich opowieści, czyli seria ufo.
Właściwie, to nie jedna seria, a dwie. Pierwsza Historie o ufokosmiczna-historyjka/ właściwie nie została ukończona, bo elementy mogłyby znaleźć się w bardziej rozbudowanej pracy.

Druga jest bardziej złożona i pozostawia wiele miejsca dla wyobraźni.
Nazwałam ją kosmos, a wymaga samodzielnej interpretacji (wpisy: kosmici-atakuja/ oraz kosmiczne-oko/)

W obu użyłam nowych neonowych barwników.

Kategorię BAJKI zamykam pierścionkami od jednorożcaz-wizyta-u-jednorozca/
Mogłyby spokojnie znaleźć się w jakimś mydlanym kryształowym pudełeczku, ale pozostawione w takiej postaci pozwalały na mydlane zabawy.

Kategoria BAJKI pozostawia wiele miejsca dla wyobraźni, więc z pewnością będę do niej powracać.

Przejdźmy do bliskiej BAJKOM kategorii GRY i ZABAWKI.
Kategoria ta wiąże się z poprzednią tak mocno, że zastanawiałam się, w której z nich umieścić pierwsze z mydełek traktora-trattore-brum/

Takich wątpliwości nie miałam przy mydełku tetrisukladanki-i-gry-logiczne/

Podobnie rzecz ma się z klockamidla-tych-ktorzy-zostaja-w-domu/

W tej kategorii znalazły się i inne gry.
Oto trzy mydełka: szachownica, rozgrywka gry w kółko i krzyżyk (mydełko z początkiem rozgrywki oraz mini mydełka guziki): planszowki-karcianki-i-inne

A skoro szachownica, to muszą być i same szachy: mydlo-dla-szachisty/

Wcześniejsza ich wersja też była bardzo udana: biale-na-czarne/

Nie udało mi się odnaleźć zdjęć z mydełkami puzzle:(
Pewnie kiedyś je powtórzę i pokażę.

Karciane motywy pojawiły się w pracach kartyjesienny-mily-czas/

Oraz w mydełku: karta pik (wpis gramy-w-piki/)

Kocham grę w karty, więc ten motyw z pewnością powróci.

Kolejna mini kategoria to SPORT.
Niedługo pewnie powstania oddzielna seria.
Póki co znajdują się w niej mydełko piłkarskiena-sportowo/

Kolejnym mydełkiem jest w tej kategorii piłka golfowa.
O tyle niezwykła, że skrywa… kulę bilardową😉 prezent-dla-golfisty

Uwielbiam jazdę na rowerze oraz sporty wodne, więc powinnam pomyśleć o stosownych do zainteresowań mydełkach;)

W tematyce HOBBY mieści się MUZYKA
Dotychczas pokusiłam się na wykonanie mydełka fortepiando-re-mi-fa-sol/

W 2020 roku wykonałam dość niezwykłe mydełko Bethoventylko-cisza-w-uszach-mi-gra/

Na zdjęciach widok z boku i z obu stron.
Po jednej widnieje nutka po drugiej sylwetka kompozytora.

W tej kategorii znajdzie się z pewnością niejedna gitara…

 

SZTUKA: w tej kategorii znalazły się kredki, a dokładnie dwa różne zestawy: powrot-do-szkoly/

paletadla-tych-ktorzy-zostaja-w-domu/

czy obraz dla-milosnika-sztuki/

Dodajmy jeszcze książkędla-tych-ktorzy-zostaja-w-domu/

Macie pomysły na inne mydełka z tek kategorii?

Jeśli nie, to ruszamy w PODRÓŻ🙂

Pierwsze z mydełek w tej kategorii to Ziemiawyruszyc-w-swiat/


Inne, to mój ulubiony kierunek, czyli Włochykierunek-Bel-Paese/

Wielka Brytaniakierunek-wielka-brytania/

Hiszpaniakierunek-hiszpania/

Francja, a właściwie symbol Paryża, czyli wieża Eiffle: kierunek-paryz/

Polska – dość symbolicznie ujęta (to był taki drobny prezent  dla przyjaciół z zagranicy): bialo-czerwoni/

Dodam jeszcze podróżnika, którego widzieliście pewnie na zajączkowym safari: zajaczkowa-armia/

Na koniec powędrujmy daleko na wschód, a odnajdziemy symbol: jing jang (wpis: zen; na zdjęciu gotowe mydełko oraz po kilku dniach użytkowania)

oraz kwiat lotosu i orientalny kwiatkwietne-mydelko/

Moje plany podróżnicze nie kończą się w tym miejscu, więc przyjdą pewnie kolejne realizacje.

 

Przedostatnia kategoria, to… JEDZENIE
Znalazły się w niej dość dziwaczne pomysły, jak żółty sersniadanie-na-trawie/

jajka sadzonejajko-na-swieta/

ciasteczkakobiecy-zakatek/

tutaj mydlane ciasteczka sprzed kilku lat w towarzystwie mydlanych galaretek i kilku intruzów;) mydlo-wszystko-umyje/

czekolada (foremkę stworzyłam 4 lata temu i doczekała się realizacji tabliczek czekolady mlecznej, gorzkiej i białej): Czekolada bez kalorii

A na koniec plaster miodumiod-i-lipa/

 

Ostatnia, specjalna kategoria, to ŚWIĘTA

Walentynki, czyli serca i serduszka… to niewyczerpany temat, a ja pokażę Wam tylko kilka możliwych realizacji.
Pierwsze z mydełek możecie dokładnie obejrzeć we wpisie: czas-na-milosc/

bardziej zakręconezakręceni

I jeszcze jedno serduszko, którego dotychczas nie pokazywałam

Dam Wam tyle serca ile tylko pragniecie;)
Najbliższe będzie z czterolistną koniczyną.

Wielkanoc, to w pierwszej kolejności jajka – symbolem tego święta.
Jajka sadzone
 umieściłam w kategorii JEDZENIE, a tutaj pokazuję jakże realistyczne jajka na twardowielkanocne jaja

Drugi symbol, to wielkanocny zajączekzajaczkowa-armia/

Oczywiście każde kolejne Święta przynoszą nowe realizacje;)

Helloween to okazja do szaleństwa i straszenia;)

Czaszkicicho-wszedzie

Mózgi

pojawiły się w różnych wersjach, także w postaci galaretki: burza-mozgow

Oczy z 2020 nie doczekały się wpisu, ale przyjdzie i na nie czas, bo są niesamowite;)

a oto cały ich talerz sprzed kilku już lat: pieniace-sie-straszydla/

Inne motywy, to czaszki, duchy, trumny, dynie, nietoperze…: cicho-wszedzie

I jeszcze jakże niesamowite oczy demonaco-to-bedzie/

oraz krukszaro-wszedzie/

Jeśli przejrzycie moje wpisy to znajdziecie i inne mydełka, a kolejne będą się pojawiać w stosownych momentach.

Boże Narodzenie: to także mnogość wzorów: bałwan, Mikołaj, choinka, girlanda, prezenty… istna kopalnia mnóstwo.
Wiele z nich zrealizowałam (te z ostatniego roku możecie obejrzeć w postach z grudnia 2020 od 1. do 24., a także w wigilijnym podsumowaniu: mydełka bożonarodzeniowe).

 

Oto kilka moich ulubionych: Mikołaj

Bałwan

Girlanda

Choinki

Bombkaz pierwszą i kolejną gwiazdką

Reniferydzień bliżej Świąt

No i można pomyśleć o pakowaniu prezentów

I kolejnego prezentuprezenty-czas-pakowac/

A tutaj najnowszy prezent

Nowy Rok, czy jakiś jubileusz? Znajdzie się i coś na taką szczególną okazję: kieliszki (wpis toast)

Zeszły rok był wyjątkowy, choć w mało pozytywnym sensie.
Aby trochę odreagować wykonałam mydełka nawiązujące do wirusa – koronymydlo-do-zadan-specjalnych/

A jeśli nie znaleźliście nic dla siebie…
No to kupa;) kontrowersyjna-para/

A tak na prawdę nie ma takiego tematu, którego nie dałoby się w mydle przedstawić;)

Dlatego zakończę… moim logo

A jeśli czytaliście uważnie, to nie mogliście przegapić planów na rok 2021.
W najbliższych wpisach znajdą się zdjęcia z realizacji, których nie zdążyłam pokazać, czyli Muminki i ważka.
W pracowni już składa się płyta winylowa  (prawdziwy LP) oraz dojrzewają winogrona.
Mam już szkice takich mydełek jak pejzaż z palmą, zachód słońca nad górami.
Nie zabraknie kolejnych owoców, a także drzewek owocowych. Zamierzam obsadzić marchewką całe pole, a także zaprosić do siebie kolejne owady: ważki (pewnie rysowane), biedronkę, bajkową pszczołę, no i będę się odganiać od much.
Nie zdziwię się jeśli przybędzie jakiś chętny do pogłaskania mruczek.
Tata Muminka, Włóczykij, Buka już się dobijają do mojej pracowni, ale przyjdzie i czas na kolejne bajki.
Przydałaby się też jakaś talia kart… oraz rower, a może i żaglówka…. Powinnam pomyśleć o stosownych do moich zainteresowań mydełkach;)
Moja połówka kocha grę na gitarze, więc i ten instrument pojawi się na jakimś mydełku.
A potem, mam nadzieję, uda się zrealizować marzenie i po koronawirusowym roku wyruszyć w podróż.
Dosłownie za chwilę, na Walentynki, wysypią się serduszka, w tym zapowiadana czterolistna koniczyna z serduszkiem.
Jest o czym myśleć i co robić, a więc… ruszam do pracy;)

Jeszcze raz wszystkiego najlepszego w Nowym Roku