Brydżowa rozgrywka – gramy w piki

Piwne delicje, o których pisałam ostatnio, pojawiły się nie bez powodu.

Pretekstem do ich stworzenia była brydżowa rozgrywka.

Grze w karty towarzyszą raczej szlachetniejsze trunki, piwo więc znalazło się w menu w innej postaci.

Ale wracając do brydża… każdy as bierze raz, a gra w piki da wyniki…

To co widzicie na zdjęciach, to moje najnowsze dzieło – pikowe mydełko.

Inne kolory kart bliższe są Waszemu sercu?

Karta może się odmienić, czemu nie zagrać w kiery, czy słabsze trefle lub kara – dla Was wszystko, a więc zamawiajcie:)

A jeśli wolicie przygotować takie mydełko samodzielnie, to prześlę Wam opis jak przygotować foremkę i samo mydełko.

info@wolniodnudy.pl