Kulinarne wpadki: kurczak w coli

Posted on Posted in Blog Kulinarny, Główna

Tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi… A przepisy nie zawsze się sprawdzają. Jedną z większych porażek poniosłam odtwarzając przepis Makłowicza na pulpety z wątróbki. Śmierdziały w trakcie gotowania i obrzydziły mi wątróbkę na długie tygodnie. Tym razem przygotowałam kurczaka w coli wg przepisu Matta Prestona (MasterChef Australia). Wszystko robiłam tak jak w przepisie: […]






Zielono mi… natkowy koktajl

Posted on Posted in Blog Kulinarny, Główna

  Zielony, to obok niebieskiego jeden z moich ulubionych kolorów natury. Śnieg i jego biel oraz spowijająca wszystko zimowa szarość mnie przygnębiają. Pewnie nie tylko mnie… Na zewnątrz na szczęście  robi się coraz bardziej zielono, a w mojej kuchni już jest zielono. Uwielbiam lemoniadę z natki i pijam ją we wszystkich lokalach, w których bywam, o […]






Wesołych Świąt Wielkanocnych – jajka fimo

Posted on 1 CommentPosted in Blog manualnie, Główna

Życząc wszystkim zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych chciałabym podzielić się z Wami magią jaka w tym świątecznym okresie na  pewno jest mile widziana:) Fimo mnie zauroczyło do tego stopnia, że kupiłam zabawkę w postaci maszynki do wyciskania różnych kształtów. Nie miałam jednak pojęcia, co też można dzięki niej uzyskać. Do maszynki była dołączona ulotka pokazująca kilka […]






Historia pewnego słoika

Posted on Posted in Blog manualnie, Główna

Dwa dni temu pokazałam pewne „coś”, które było efektem testowania pieca do wypału szkła. Dzisiaj zaprezentuję piec oraz bohatera historii, czyli pewien niepozorny słoik:) Pewnie odgadliście to bez mojej pomocy. Dlaczego słoik? Z potrzeby przetestowania pieca. Pierwsze małe wsady „jubilerskie” z kaboszonami pokazały, że muszę zastosować inne, aniżeli te, które były dołączone do formy, krzywe […]






Koraliki 2

Posted on Posted in Blog manualnie, Główna

Piec przechodzi testy. Pierwsze kaboszony zobaczyły już światło dzienne, ale obróbka zdjęć chwilę mi zajmie, więc na premierę on-line muszą poczekać. Szczególnie, że w kolejce czekały koraliki będące pokłosiem moich warsztatów u Pani Joanny Orlikowskiej (warsztatom oraz pierwszym pracom poświeciłam wpis sprzed kilkunastu dni: lampworking, czyli jak powstaja koraliki). Na początek „seria” turkusowa, czyli próby […]






Babskie pogaduchy i Jack Storms

Posted on Posted in Blog manualnie, Główna

Jack Storms… Kto to? Superbohater? Aktor? Przyjaciel? GENIUSZ i ARTYSTA, oczywiście ze świata szkła, ale jak najbardziej z krwi i kości. Odkrycie to zawdzięczam Dagmarze (bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję). W trakcie przerzucania się najnowszymi odkryciami i pasjami (mydełka, embossing, torty) Dagmara wspomniała o rzeźbiarzu tworzącym obiekty ze szkła. Przyznam, że byłam sceptyczna. Kiedy […]






Mało znane warzywo – topinambur

Posted on Posted in Blog Kulinarny, Główna

W menu jednej z łódzkich restauracji, a dokładniej w  Drukarni na Offie (lubię to miejsce, więc dlaczego miałabym nie podać nazwy) odnalazłam zupę z topinambura z oliwą truflową. Za oliwą truflową nie przepadam, ale topinambur mnie zaintrygował. Kiedyś dostałam te bulwy jako rozsady, ale potrafię ususzyć praktycznie wszystko, co samo nie wywalczy sobie wody, więc zbiorów […]






Masa fimo – polymer clay: ważka (1)

Posted on 2 komentarzePosted in Blog manualnie, Główna

Znalazłam ostatnio kilkadziesiąt realizacji z wykorzystaniem polymer clay. Szczególnie spodobały mi się okładki książek i to takie, które wykorzystują szklane kaboszony. Obejrzałam kilka tutoriali i stwierdziłam, że poradzę sobie;) Kupiłam masę fimo w kilku kolorach, narzędzia (o tym poniżej), mały notes, który chciałam ozdobić i… nie mogłam się doczekać momentu, w którym przystąpię do pracy. […]