Jeszcze raz wszystkiego najlepszego:)
Dzisiaj polewamy się wodą, więc mydlane pisanki będą jak znalazł;)
A skąd się wzięły? Jak to skąd, z foremek;)
A jeśli nie czytaliście o tworzeniu mydła w zaciszu kuchni, to zapraszam do przeczytania wcześniejszego posta mydlo-wszystko-umyje