Z pierwszą i kolejną gwiazdką…
Za chwilę znikną symbole świąteczne, które towarzyszyły nam od dłuższego czasu. Nim to się stanie, życząc raz jeszcze cudownych Świąt dzielę się […]
Miesiąc: grudzień 2017
Guzik z pętelką…
Żeby otrzymać prezent od Świętego należałoby, chociażby przez grzeczność, list do Świętego napisać. Wiem, że to problem, bo po pierwsze, kto jeszcze […]
Ludzie listy piszą…
Dotarł do mnie listonosz i przyniósł kartki świąteczne:) Niestety poza nimi także list polecony, a właściwie awizo, a to rzadko wróży coś […]
Choinko piękna jak las…
Za tydzień Wigilia, więc powoli trzeba myśleć o jednym ze współczesnych jej symboli, a więc o choince. Osobiście serce mnie boli, gdy […]
Zielone wariacje
Ostatnio na blogu rzadko pojawiały się moje wpisy na tematy kulinarne. Nie oznacza to, że nie gotuję, albo że nie testuję nowych […]
Naturalnie natura
Przeglądałam ostatnio zdjęcia ostatnich moich „produkcji” i znalazłam wśród nich kilka, których nie pokazywałam na blogu, a które chciałabym się nimi podzielić […]
Tęskniąc za ciepłem…
Dni są tak krótkie, a dodatkowo najczęściej szare… Przywołując wspomnienia o lecie przygotowałam trzy mydełka łączące zaokienną szarość z letnią nutą. Mydełka […]
Szykując świąteczne prezenty
Wolicie ręcznie przygotowane prezenty od tych kupowanych, liczy się dla Was włożone w ich przygotowanie serce, a nie ilość przeliczonych złotówek? […]
Ho ho ho…
Czas prezentów nastał:) Mikołaj odnalazł swą czapkę i wyruszył po choinkę, a przytargał… trzy;) Oto one Mydełka pachną cynamonem i gorzką pomarańczą… […]
Prezenty… komu prezent?
Wczoraj pokazywałam Wam łosie, które mają towarzyszyć w tym roku Mikołajowi. Przedwczoraj spadł u mnie śnieg, dzisiaj czas na prezenty i na […]