Kolejna destynacja, która jest na mojej liście, ale która musi poczekać, bo są inne, które plasują się ciut wyżej, albo są łatwiejsze do osiągnięcia.
Stworzyłam jednak dwa mydełka dla podróżnika marzącego o dotarciu do tej słonecznej (przez spiorą część roku) i mającą sporo do zaoferowania krainy.
A co takiego ma ona do zaoferowania?
To właśnie pojawiło się na mydełku.
Powstało ono dokładnie tak samo jak mapa atrakcji Londynu, o której pisałam wczoraj, więc jeśli chcecie wiedzieć jak samodzielnie stworzyć takie mydełko wróćcie do tegoż wpisu.
Do kompletu z atrakcjami Hiszpanii zrobiłam mydełko z flagą (niekompletną, bo brak na niej godła królewskiego).
Mydełka (dwa) ważą 130g
Kolejne mydełka dla podróżników będą pewnie powstawać.
Macie jakieś sugestie, albo pomysły?
A może chcielibyście takie mydełko dla siebie, albo na prezent?
Jeśli tak piszcie na info@wolniodnudy.pl