Pierzaści przyjaciele

Pod choinkę nie trafiły w ostatnie Święta żadne prezenty dla miłośników pierzastych przyjaciół, ale właśnie skończyłam pracę nad latarenką z piórami dla Kasi, która ma w moim sercu szczególne miejsce. Kasiu życzę Ci by nic Cię nie ograniczało w marzeniach i ich realizacji. Wierzę że życie lubi równowagę, a po trudnych dniach zawsze przychodzą piękne i łatwe.

Oto projekt (wersja i po korekcie wg życzenia Kasi)

Latarenka jest już gotowa i wkrótce – w oddzielnym wpisie – zaprezentuję ją w pełnej krasie.
Dzisiaj coś na zachętę;)

A oto kilka wcześniejszych prac:

sikorka

gołąbki

starsze pliszki

oraz sówka

Tak na marginesie w zeszłym roku spotkałam się z pewną cudowną żółtooką sową oko w oko

 

Ptaki były tematem mydełek: https://wolniodnudy.pl/index.php/2017/10/23/szaro-wszedzie/

Oto pewna słodka papuga

 

a tu… któryś z pierzystych przyjaciół coś podrzucił;)

Jeden z ptaszków trafił nawet na okładkę: https://wolniodnudy.pl/index.php/2016/06/20/bo-dzielo-oprawy-wymaga/

A że ptaki gubią pióra i te gościły w różnych pracach:

  •  z filcowanej wełny
  • na kalce
  • w postaci stempli
  • z włóczki
  • a także w aluminium

Na mydełka dotychczas nie trafiły, ale… może czas to naprawić