Jak zwykle wpierw powstał szkic, a na jego podstawie szablon, po odrysowaniu którego wycięłam poszczególne elementy. Kolejnym etapem było szlifowanie i… […]
Było sobie małe piórko… To z glinki polimerowej, które przedstawiałam w poprzednim wpisie było niebiesko-czarną wariacją. Dzisiaj chciałabym odsłonić kulisy powstawania piórka aluminiowego. Powstało […]
Na spacerze znalazłam przepiękne pióra: długie czarno białe i krótkie czarno niebieskie (chyba sójki). Jeszcze nie wiem jak je wykorzystam, ale nabrałam […]