W barwach Holandii

Ten rok przyniósł wiele projektów odwołujących się do mojej zeszłorocznej wizyty w holenderskich ogrodach Kauhenhof.
Jako, że od początku do końca sezonu kwitnienia tulipanów nie było szansy by je odwiedzić, przenosiłam kolejne z moich wspomnień na latarenki.
Stąd wysyp tulipanów. Były czerwone, niebieskie, różowe, fioletowe. Przyszedł czas na pomarańczowe.
Dzisiaj pierwsza z latarenek w tej tonacji, za tydzień… kolejna, a ja już mylę o białych tulipanach.
Taki mały prywatny ogród.
Może zaczaruję wsadzone rok temu cebule i na wiosnę będę się cieszyć większą ich ilością.

A oto już zapowiadana latarenka na tle zieleni

Prezentuje się dobrze w białych wnętrzach

A oto jak wygląda, i oświetla pomieszczenie, nocą

A za tydzień latarenka, która będzie się żółcić i czerwienić;)

Wyjątkowo zdradzę co nieco pokazując kilka projektów z tulipanami łącznie

Jeśli chcecie sami zrobić/zaprojektować witraż, albo zobaczyć jak powstaje, albo chcecie wejść w posiadanie którejś z pokazywanych latarenek: piszcie na info@wolniodnudy.pl, albo szukajcie mnie na FB.