Internet jest kopalnią pomysłów.
Dla mnie takim miejscem, gdzie znajduję masę inspiracji jest Pinterest.
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać jedną z realizacji opartych na prostej koncepcji.
Pomysł jest niesamowicie prosty.
Wykonanie… łatwe, ale niekoniecznie banalne.
Do realizacji kartki, na której pojawia się kolor wystarczą bowiem:
- arkusz folii (przód ofertówki, „okienko” z bombonierki lub innego opakowania), bądź przezroczysta (najlepiej sztywna) koszulka
- dwie białe kartki (najlepiej ciut grubsze)
- czarny mazak
- kredki lub coś do kolorowania (alternatywnie kolorowy wydruk).
Opcjonalnie:
- kolorowy karton,
- klej,
- nożyczyki/nóż do tapet,
- linijka,
- ołówek,
- zszywacz.
Do wyczarowani magii tak na prawdę wystarczy pierwszy zestaw, a następnie:
1. na białej kartce rysujemy obrazek;
2. spinamy, sklejamy lub – wersja najprostsza zszywamy białą kartkę z przezroczystą folią (folią na wierzch)
3. na folii czarnym mazakiem odrysowujemy kontury obrazku – co jakiś czas wkładamy białą kartkę pomiędzy oba rysunki by sprawdzić, czy widoczny jest dobrze czarno-biały obrazek.
A kiedy wszystko jest gotowe wystarczy włożyć białą kartkę i zacząć pokaz wysuwając ją spomiędzy obrazków.
Efekt niesamowity i jedynie chwila pracy.
A dlaczego nie musi być to banalne?
Kartka, w której zastosowano ten efekt była włożona w okładkę z passe-partout (antyramą).
I to zrobienie tej okładki i sprawienie żeby wszystko sprawnie działało i ładnie wyglądało okazało się problemem.
Podrapałam się po głowie i zaczęłam myśleć nad prostszym i równie efektywnym rozwiązaniem.
I… wymyśliłam, że zamiast pakować wszystko w dodatkową kopertkę (która musi dawać odpowiednio miejsca do suwania, mieć idealne brzegi itp.) można zapakować całość w folię.. Arkusz folii okleja kartkę z rysunkiem, a wysuwa się tylko biały karton, który odsłania ten kolorowy obrazek.
Dla ułatwienia dodałam przezroczyste wąsy by łatwiej było go wysuwać. I… tyle;)
Za tydzień pokażę Wam inną magiczną kartkę, tym razem efekt będzie odwrotny, bo kolory będą znikać za sprawą efektu optycznego.