Natura tworzy najpiękniejsze obrazy, więc jest najlepszym źródłem pomysłów.
Jak jednak odtworzyć coś takiego jak obraz galaktyki? A jak to zrobić w takim materiale jak mydło?
Postanowiłam zatopić w mydle czarną kulę, zaś w poszczególnych warstwach zatopić „mgławice” i brokatowe gwiazdy.
Mydło powstało z mydła transparentnego bez efektu rosy oraz mydła zawieszającego zabarwionego na kolor czerwony.
KROK 1
Do rozpuszczonej transparetnej bazy glicerynowej dodałam czarny barwnik, olejki aromatyczne i przelałam do silikonowej foremki z półkulami.
KROK 2
Bazę glicerynową pociętą na kawałki rozpuściłam w mikrofalówce, a następnie dodałam do niego olejki zapachowe oraz barwniki niemigrujące: czarny i niebieski.
Do roztopionej bazy zawieszającej dodałam poza olejkami czerwony barwnik
KROK 3
Do foremki wlałam warstwę niebieskiego mydła, posypałam niebieskim brokatem i spryskałam alkoholem.
Zastygniętą warstwę ponownie spryskałam alkoholem i wylałam kolejną warstwę niebieskiego mydła dodając kilka kropel czerwonego mydła.
Po zastygnięciu spryskałam drugą warstwę alkoholem i ułożyłam na niej czarną kulę (także spryskaną alkoholem). Wlałam kolejną przestudzoną, ale wciąż płynną niebieską warstwę, do której dodałam kilka czerwonych kropel lekko przesuniętych względem wcześniejszych. Dodałam brokat złoty i niebieski. Czynność tę powtarzałam aż kula całkowicie została zakryta.
Obraz powstały w mydle jest trójwymiarowy, co niestety nie jest zbyt dobrze widoczne na zdjęciach:(
Z powstałej kostki odkroiłam zbędne kawałki i stopiłam w mniejszych foremkach silikonowych (15-20 sek.) dodając pozostałe skrawki biało szare.
Powstałe dość przypadkowo mydełka są naprawdę efektowne:)
Teraz wystarczy je zapakować;)
Ale o pakowaniu w następnym wpisie:)