Nie Marzanna

Ta anielica, to nie Marzanna.
Wyraźnie to wiosenna panna, choć w zimie zrodzona.

To trzecia anielica w tym roku, a to dopiero początek marca…

Aż boję się pomyśleć jakiego rwetesu narobią jeśli wszystkie w tym samym czasie zechcą ulecieć:)

A teraz niech przemówi obraz

I ta sama anielica w białej latarence śnieg rozpuściła i wiosny oczekuje:)

I dwa zdjęcia z narodzin

Kolejna latarenka czeka na pokazanie.
Tym razem to kwiaty zwiastujące przedwiośnie:)